sobota, 19 maja 2018
"Mroczne nieba" (2013)
"Mroczne nieba" (2013) – bardzo lubię filmy o tematyce UFO/nawiedzeń przez obcych, więc jak tylko zobaczyłem, że ta produkcja ma być emitowana w Stopklatce TV, to już wiedziałem, co będę oglądał w piątek. Seans był udany i trafiłem na film, który jest w moich klimatach – kameralna, nieprzesadzona historia, ale bogata w treść i atmosferę. Jako takiej, dynamicznej akcji jest mało, bo więcej mamy skrupulatnego rozwijania nastroju i wodzenia za nos – sprawdza się to nieźle, bo nie wszystko zostaje wyłożone na stół i im dłużej film trwa, tym intryga staje się bardziej rozbudowana, a napięcie wzrasta. Od strony realizacyjnej jest nieco gorzej, bo całość przypomina bardziej film albo serial TV – na pierwszy rzut oka widać, że to jakaś tania produkcja. Aktorstwo nie zachwyca, a efekty specjalne są takie sobie. Na szczęście twórcy wiedzą, że mają ograniczenia techniczne i bardziej skupiają się na fabule i klimacie aniżeli wizualnej stronie. Końcówka trochę przypomina wariację „Znaków” Shyamalana, ale miejscami pozostawia trochę uczucie niedosytu. Całość oceniam na 6/10 – ciekawy film w swoim gatunku, scenariusz jest nawet niczego sobie, ale trochę zawodzi realizacja.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Pamiętaj proszę o kulturalnym wypowiadaniu się :)