Serial znam od chwili premiery (2006 r.). Pamiętam jak emitowano pierwszy odcinek na TVP, a na Polsacie premiera "Skazanego na śmierć" i cała klasa (wtedy w IV byłem) się podzieliła na dwie części - zwolenników "Rancza" albo "Skazanego". No niezłe dyskusje czasem z rana przed lekcjami były. Ja należałem do grona zatwardziałych widzów "Rancza", pierwsze sezony oglądałem wszystkie, potem z braku czasu no to jak się trafiło. Teraz czasem na TVP Seriale oglądam jak wyhaczę. Kiedyś planuję cały serial od pierwszego odcinka obejrzeć od nowa, bo sporo umknęło mi. Jak to w serialach - były lepsze i gorsze odcinki/sezony, ale ogólnie "Ranczo" to był jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat i mam całkiem miłe wspomnienia z nim. Ostatnio w 2015 częściej oglądałem właśnie przy powtórkach na TVP Seriale albo premierowe odcinki czasem. Potem zaczęła się robota itd. i ostatnio całkiem wypadłem z tematu "Rancza" niestety. Ale może nadrobi się kiedyś.
I to jedna z nielicznych produkcji, gdzie postacie i wątki drugoplanowe przyćmiły te role główne :D. W późniejszych sezonach częściej nawet był wątek "ławeczki" czy wójta i innych niż Lucy i Kusego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Pamiętaj proszę o kulturalnym wypowiadaniu się :)