czwartek, 26 kwietnia 2018

"Obcy IV: Przebudzenie" (1997)

Dystrybucja: Imperial
Lektor: Janusz Szydłowski
Tłumaczenie: niezłe

Czwartą część "Obcego" mam jedynie nagraną z Polsatu, więc bardzo chętnie sięgnąłem po inną wersję lektorską - wydanie VHS od Imperial. Czyta je Janusz Szydłowski - jest on lektorem we wszystkich częściach na wznowionych wydaniach VHS oraz późniejszych wydaniach DVD od tego samego dystrybutora. Niestety nie wiem, czy na płytkach jest to samo tłumaczenie co na kasetach, czy może je odświeżono. Szydłowski poradził sobie nawet nieźle z tą serią i przyjemnie się go słuch także przy czwórce, chociaż wolę tutaj Łukomskiego z Polsatu, bo lepiej akcentuje wyrażenia humorystyczne czy teksty dosadne. Jeśli zaś chodzi o tłumaczenie, to wypada ono przyzwoicie -  nie ma skrótów i mocnych przeinaczeń, ale niestety jest bardzo mocno złagodzone - to już wersja telewizyjna ma chyba ostrzejsze ;). Nawet przy jakichś delikatniejszych tekstach mamy ugrzecznione słownictwo, np. w scenie spotkania Ripley z przemytnikami pada zdanie w wersji Polsatowej, przetłumaczone tak: "kogo mam zerżnąć, by się stąd wydostać?" - a na kasecie słychać "z kim mogę się przespać, żeby się stąd wydostać?". Również na początku filmu, kiedy klon Ripley uczy się mówić, mamy dość zabawną scenę z przeinaczeniem słowa i w telewizji jest: "to jest widelec", na co ona odpowiada "pierdzielec". Tutaj, w wersji z Szydłowskim słyszymy: "to jest widelec"-"delec". Jakoś tak za skromnie i wiele tekstów zostało stonowanych. Poza tym na Polsacie było chyba ciut dokładniejsze. Niemniej jednak źle nie jest i obie wersje będę oglądał zamiennie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz! Pamiętaj proszę o kulturalnym wypowiadaniu się :)