sobota, 28 kwietnia 2018

"Kangurek Kao" - seria

Oj... ta gra to dopiero coś :D Mam płytę, razem z opakowaniem, kupiłyśmy sobie ją z siostrą kilka lat temu. Mam na niej wszystkie 3 części: Część I, Część II i Część III: Tajemnica Wulkanu. Świetna grafika, efekty dźwiękowe, kolorystyka, ciekawy pomysł z dialogami, które autorzy wpletli w grę i oczywiście mnóstwo zadań, jakie ma przed sobą Kangurek Kao, zanim ukończy swoją "misję". Sterujemy strzałkami, ale poruszamy się także innymi przyciskami dostępnymi na klawiaturze - Alt, spacja, "S", "D", które kolejno odpowiadają za - celowanie, rozglądanie, akcję/skok/szybkie pływanie czy toczenie. Część pierwsza to takie początki tej gry i ona najmocniej kojarzy mi się z dzieciństwem. Kolejne zostały nieco ulepszone i jak dla mnie na plus. Na Kangurka wszędzie czyhają niebezpieczeństwa, może np. zostać zaatakowany przez krwiożerczą roślinę, wpaść do wody i utopić się (tutaj to akurat nie zawsze wiadomo, do której może wejść i nic się nie stanie, a którą lepiej unikać), do lawy itd. Umiejętne pokonanie wrogów oczywiście daje mu przewagę i pozwala na dalsze przechodzenie rundy.

Po drodze zbieramy diamenty, monety (które siedzą czasem w skrzyniach, ale i tam możemy nadziać się na bombę), po złapaniu "serca" automatycznie zyskuje energię, która mogła być utracona np. przy ucieczce przed niedźwiedziem. Spotykamy się także z bosmanem, szamanem czy łowcą i to tutaj musimy "zawalczyć o swoje". Kiedy odejdziemy na parę minut od gry, nasza postać może sobie np. usiąść lub zacząć skakać na skakance :D Jedne akcje toczą się w scenerii letniej, inne w zimowej i obie wspaniale się prezentują. W nowszych częściach jest możliwość zapisania tego, co już przeszliśmy poprzez złapanie dzwonka. Wtedy automatycznie przy skuciu się nie musimy rozpoczynać wszystkiego od nowa. Dla mnie bardzo dobry pomysł. Co jeszcze może robić Kangurek? A no rzucać szyszkami, latać w czapce ze skrzydłami, pływać na pontonie, celować bumerangiem, oczywiście wspinać się, przesuwać skrzynki itd. Tego jest naprawdę sporo ;)

Ciekawa, ładna, z odrobiną humoru gra, która potrafi wciągnąć na dobre parę godzin. Według mnie w fajny, stopniowy sposób buduje napięcie i mobilizuje gracza do szukania najodpowiedniejszej strategii w celu przejścia na dalszy poziom. A jak wiadomo - im dalej, tym trudniej.
by Weronika

1 komentarz:

  1. Na Steamie pojawiła się nowa odsłona Kao:
    https://store.steampowered.com/app/1048540/Kao_the_Kangaroo_Round_2/?l=polish

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz! Pamiętaj proszę o kulturalnym wypowiadaniu się :)