W 2016 pobrałem sobie wersję "Aliens vs Predator Classic 2000", która ma chyba jakieś bonusy w postaci dodatkowych misji i jest bardziej dostosowana pod nowsze komputery względem wersji z 1999. Ale chyba mocno się nie różni od oryginalnej gry. I powiem jedno - ocieka zajebistością. Gra sprzed 2000 roku, ale zachwyca realizmem i odtwarza mroczne lokacje z filmów. Grając w nią czujemy się jak bohaterowie z filmu Jamesa Camerona. Sceneria gry idealnie odzwierciedla tą z filmów i są liczne nawiązania do nich. Grozy nie brakuje, czasem odskakiwałem od komputera jak wyskakiwał obcy albo twarzołap. Możemy grać żołnierzem marines, Predatorem albo Obcym. Najlepiej grało mi się żołnierzem albo kosmicznym łowcą. Niestety tryb Obcego gdzieś średnio mi przypadł i ciężkie tam sterowanie. Jeśli chodzi o Predatora to również i tutaj gra nawiązuje do filmów o nim i fajnie rozbudowuje uniwersum. Mamy nowe gadżety, te znane z filmów też itd. Tryb widzenia również można zmieniać, jest niewidzialność i wszystko. No gra jest wspaniałym dopełnieniem filmów i szkoda, że kinowe "AVP" ssie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Pamiętaj proszę o kulturalnym wypowiadaniu się :)