piątek, 6 kwietnia 2018

"Gliniarz Karateka" (1991)

Dystrybucja: Demel
Lektor: Henryk Pijanowski
Tłumaczenie: niezłe

Kolejny "rarytas" z ery VHS. "Karate Cop" nie jest taki zły, na jakiego wygląda i nawet dobrze się go ogląda. Klimacik spoko, parę niezłych scen akcji i niezłe laski gdzieś w tle. Urozmaicenie seansu browarem - wskazane. Film wydało u nas Demel, a czyta go Henryk Pijanowski tym swoim lekko śmiesznym głosem, co dodaje specyficznego uroku tej produkcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz! Pamiętaj proszę o kulturalnym wypowiadaniu się :)